Skarb Państwa i gmina jako spadkobiercy

Skarb Państwa i gmina jako spadkobiercy

Postanowienia ogólne

Ustawodawca w art. 935 kodeksu cywilnego postawił, że gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy będzie spadkobiercą ustawowym w przypadku braku małżonka spadkodawcy, jego krewnych i dzieci małżonka spadkodawcy powołanych do dziedziczenia z ustawy, czyli w przypadku braku innych spadkobierców ustawowych. Skarb Państwa natomiast będzie dziedziczył, gdy ostatniego miejsca zamieszkania w Polsce nie da się ustalić albo, gdy znajdowało się za granicą.  

Takie rozwiązanie związane jest z faktem, iż w skład spadku wchodzą różnorodne prawa majątkowe. Nie mogą one pozostać „nieodziedziczone” – powinny przynależeć do jakiegoś podmiotu. Śmierć spadkodawcy nie powinna prowadzić do unicestwienia składników majątku spadkowego. Dlatego zdecydowano się na takie uregulowanie sytuacji, gdy brak jest krewnych, którzy mogliby odziedziczyć spadek.

Zanim jednak dojdzie do dziedziczenia przez te podmioty, należy ustalić, czy nie ma innych podmiotów, które mogłyby spadek odziedziczyć. Do pierwszej grupy należą dzieci i małżonek spadkodawcy. Jeżeli dziecko nie dożyje otwarcia spadku jego udział przypada jego dzieciom. Druga grupa spadkobierców obejmuje małżonka i rodziców spadkodawcy. Dziedziczyć oni będą w przypadku braku zstępnych. Jeśli brak będzie zarówno zstępnych, jak i małżonka, spadek przypadnie rodzicom w częściach równych. Gdy jedno z nich nie dożyje otwarcia spadku, jego udział przypadnie rodzeństwu spadkodawcy. Jeśli i ono nie dożyje otwarcia spadku, udział jaki im by przypadł, należeć się będzie jego zstępnym. W sytuacji, gdy brak będzie zarówno zstępnych spadkodawcy, rodziców, rodzeństwa ( i ich zstępnych), spadek przypadnie tylko małżonkowi. Kolejną grupę uprawnionych do dziedziczenia z ustawy stanowią dziadkowie spadkodawcy. Dojdą oni do dziedziczenia, gdy brak będzie zstępnych, małżonka, rodziców, rodzeństwa i zstępnych rodzeństwa. Gdy któreś z nich nie dożyje otwarcia spadku, jego udział przypadnie jego zstępnym. Zasady dotyczące dziedziczenia przez gminę lub Skarb Państwa na podstawie ustawy znajdą zastosowanie dopiero, gdy żadna z wymienionych osób nie będzie mogła występować w roli spadkobiercy.

Zdecydowano się na określenie gminy ostatniego miejsca zamieszkania ze względu na uwidocznienie więzi, jaka łączy mieszkańca z terenem, gdzie zamieszkiwał. Znaczącym jest fakt, że gmina taka dziedziczyć będzie zarówno ruchomości, jak i nieruchomości i to niezależnie od ich położenia. Może się więc zdarzyć, że gmina odziedziczy nieruchomości, które znajdują się poza jej granicami.

Różna sytuacja spadkobierców

Pozycja gminy lub Skarbu Państwa różni się jednak od pozycji innych spadkobierców.

Pierwszą różnicę uwidacznia art. 1023 KC. Podmioty te nie mogą odrzucić spadku, który przypadł im z mocy ustawy. Tacy spadkobiercy traktowani są jako „przymusowi” (tak, np. E. Gniewek) – nie mogą więc spadku odrzucić. Warto zwrócić uwagę, że nie można wykluczyć, że gmina lub Skarb Państwa mogliby być powołani do spadku na podstawie testamentu. Jednak w art. 1023 KC podkreśla się, że brak możliwości odrzucenia spadku dotyczy powołania z ustawy. Jeśli więc odmawiane podmioty są spadkobiercami testamentowymi, to możliwe jest jego odrzucenie (ale również jego proste przyjęcie).

Podmioty te także na mocy art. 1023 KC nie składają oświadczenia o przyjęciu spadku, a spadek uważa się za przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza. Ich odpowiedzialność jest więc zawsze ograniczona do wartości stanu czynnego spadku.

Kolejna różnica odnosi się do możliwości zawarcia umowy o zrzeczenie się dziedziczenia. Spadkobiercy mogą zawrzeć taką umowę – wymaga ona aktu notarialnego. Jednak możliwości takiej nie ma gmina ani Skarb Państwa.

Polecane

Najnowsze